Blog
5
01.2013
Cyprian i krakowskie budy ;)
Malutki, dwuletni Cyprianek przyjechał z Rodzicami aż z Łodzi, żeby przed Świętami pochodzić po krakowskich budach i popozować do zdjęć. Choć to drugie wcale mu się jakoś nie uśmiechało, a i pogoda była ponura senna i mało świąteczna, to jednak wyszedł nam mały krakowski reportażyk, z typowych krakowskich miejsc :). Kolejny dowód na to, że zdjęcia da się robić niezależnie od aury i na to, że każde światło jest dobre, jak się tylko wie, jak i do czego je wykorzystać ;). Na koniec - jak przystało na grudniowy dzień - usiedliśmy w podziemiach ratusza na gorącego grzańca, a Cyprian - na rosołek. A oto efekty naszego przemiłego spotkania: