Plenery ślubne miałam tego lata dwa: jeden w Oławie pod Wroclawiem i drugi w Krakowie.
Ten pierwszy był dla mnie bardzo szczególny, bo Krzysztof jest moim (nieco zaniedbywanym z racji odległości)
dzieckiem chrzestnym i jeszcze zupełnie niedawno był ... bardzo małym Krzysiem :-)